„Miłość zwycięży!” pod takim hasłem przejdzie w sobotę Marsz Równości w Gnieźnie. Na ulicach pierwszej stolicy Polski znów zagoszczą tęczowe barwy i ludzie, dla których akceptacja drugiego człowieka i jego wolność są najważniejsze.
– Niestety sytuacja za naszą wschodnią granicą pokazuje, że czasy spokoju znów są zagrożone. Tak ważne jest by wspierać Ukrainę, by nie dopuścić do działań zbrojnych na większą skalę. Dlatego w tym roku część naszych postulatów związanych jest z osobami, które cierpią w związku z wojną w swoim kraju. – mówi Maciej Januchowski, rzecznik prasowy Marszu Równości w Gnieźnie – Przede wszystkim w tej kwestii żądamy otwarcia granic dla wszystkich osób uciekających przed wojną i prześladowaniem oraz oczekujemy od wspólnoty europejskiej pełnej solidarności i wsparcia w obronie Ukrainy przed rosyjską agresją. – dodaje.
Pozostałe postulaty uczestników i organizatorów marszu pozostają bez zmian, ponieważ w ciągu ostatnich lat sytuacja osób ze społeczności LGBT+ nie uległa poprawie. Nadal nie została wprowadzona równość małżeńska, również nadal dochodzi do dyskryminacji osób LGBT+ w przestrzeni publicznej czy miejscach pracy, nadal problemem są uregulowania prawne umożliwiające korektę płci oraz prawo do uzgodnienia płci. Ponownie, tak jak to miało miejsce podczas I Marszu Równości w Gnieźnie, podnoszone będą też postulaty dotyczące praw osób z niepełnosprawnościami,ich rodzin oraz zapewnienia im realnej pomocy państwa.
Marsz rozpocznie się o godzinie 14.00 przy Urzędzie Miejskim i przejdzie ulicami miasta w formie kolorowego, tęczowego i pokojowego korowodu.
Pierwsza edycja Marszu Równości w Gnieźnie odbyła się w 2019 roku. Wtedy hasłem przewodnim równościowego wydarzenia była „Pierwsza Stolica Równości”. Przerwa spowodowana była pandemią koronawirusa.
Marsz Równości w Gnieźnie